poniedziałek, 16 listopada 2015

Koniec korekty - Wall Street nie boi się zamachów w Paryżu?

W poprzednim wpisie (z 5 listopada) prognozowałem o nadejściu drobnej, kilkuprocentowej korekty na indeksach DAX oraz S&P500, z którą właśnie mamy do czynienia. Minęły już blisko 2 tygodnie, od tamtego wpisu, dlatego też zdecydowałem się na aktualizację tych wykresów, tym bardziej, że według mojej opinii znaleźliśmy się w momencie przełomowym, szczególnie jeśli chodzi o indeks WIG20. 

Dzisiejsza poranna panika spowodowana zamachami w Paryżu, może być końcem korekty, o której możliwym wystąpieniu wspominałem na początku listopada. 
Niektórzy spekulują, że Francja weźmie odwet za piątkowe zamachy, co przyczyni się nawet do wysłania wojsk lądowych do Syrii (oczywiście ze wsparciem USA), jednak moim zdaniem, kraj ten pod rządami tak słabego prezydenta jakim jest  François Hollande, nie zdecyduje się na taki krok.
Jeśli tego typu politykom  nie otworzą się klapki na oczach to zapewne w 2017 roku Francją będą rządzić nacjonaliści ze Frontu Narodowego..  Wracając jednak do analizy indeksów:

Indeks S&P500 - Interwał D1:


kliknij na wykres aby powiększyć

Jeśli osiągnięty dzisiaj w nocy poziom 2000 pkt. okaże się końcem wspominanej kilkuprocentowej korekty, oznacza to, że przed nami wzrosty w kierunku nowych szczytów! Jednocześnie tej wielkości korekta, oznaczałaby identyczną jak te poprzednie zaznaczone na wykresie czerwonym prostokątem.
Po ewentualnym wzbiciu się amerykańskiego indeksu na nowy szczyt (2180 - 2200 pkt.?) spodziewałbym się już po nowym roku nadejścia kolejnej fali wyprzedaży.

Indeks DAX - Interwał D1:



kliknij na wykres aby powiększyć


W zasadzie dzisiejsza analiza dla indeksu DAX nie potrzebuje aktualizacji z tą sprzed kilkunastu dni, ponieważ scenariusz wtedy przedstawiony jest realizowany.

Indeks DAX według mojej opinii przyjmie formę zygzaka o strukturze 5-3-5, co oznacza że, fala A dzieli się na 5 fal niższego rzędu, falę B tworzą 3 podfale, a fala C również składa się 5 fal.
W krótkim terminie po dojściu indeksu DAX do linii trendu spadkowego, (zaznaczonej na niebiesko)
a więc do poziomu 11000 - 11100 pkt. spodziewałbym się częściowej realizacji zysków przez inwestorów, co doprowadziłoby do kilkuprocentowych spadków z celem na poziomie 10400 - 10500 pkt. Następnie oczekiwałbym wzrostów nawet do poziomu 11800 - 11900 pkt. gdzie wypadłby szczyt fali B w naszej korekcie nieregularnej ABC. Analogicznie jak na indeksie S&P500, a więc już raczej w I kwartale 2016 roku spodziewałbym się gwałtownych spadków w ramach fali C. ( link: tutaj)

Indeks WIG20 - Interwał D1:



kliknij na wykres aby powiększyć


W komentarzach na blogu pisałem:

"Według mojej opinii, dzisiejsze spadki nadal nie przekreślają scenariusza wzrostowego w II połowie listopada i w grudniu. Pokonanie psychologicznego poziomu 2000 pkt. może oznaczać jedynie zejście po stopy i w dalszej kolejności rozpoczęcia ruchu wzrostowego. Dlatego też, jeśli rynek pozwoli to oczekiwałbym zejścia do poziomu 1960 - 1965 pkt. i tam ewentualnie szukałbym ponownie wejścia w L na WIG20."
 Dzisiaj przed południem indeks ten spadł w punkt do wyznaczonego celu, czyli na poziomie 1960 pkt. po czym nastąpiło odbicie. Jeśli poziom ten okaże się dołkiem, to można się spodziewać że tym razem grudzień będzie wyjątkowo dobrym miesiącem. Wzrosty, których spodziewałbym się na tym indeksie powinny osiągnąć przynajmniej poziom 2250 pkt. co oznacza blisko 15% wzrostu.

W tym momencie chciałbym zwrócić uwagę, że w przeciągu ostatnich kilku dni można spotkać się z wyjątkowo pesymistycznym nastawieniem inwestorów i analityków do naszej GPW. Zdecydowana większość widzi spadki, dlatego też przedstawiam moim czytelnikom po raz kolejny alternatywne spojrzenie na inwestycje, może tym razem również skuteczne.



 Na koniec przypomnienie, iż wszelkie artykuły na blogu włącznie z powyższym są prywatnymi opiniami Dawida Kluski i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).









 






23 komentarze:

  1. W celu wpisania imienia/nicka w komentarzu zamiast "anonimowy" należy wybrać "Nazwa/adres URL" -> w nazwę wpisujemy imię/nick a adres zostawiamy pusty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednocześnie chciałbym przypomnieć o zajętych przeze mnie pozycjach:
      Indeks DAX: pozycja Long z poziomu 10500 pkt. Cel: 11900 pkt. SL: 10250 pkt.
      Indeks WIG20: pozycja Long z poziomu 1962 pkt. Cel: 2250 pkt. SL: 1890 pkt.

      Usuń
    2. Też otworzyłem L 1985. Jest szansa na zbudowanie ładnej formacji (Gwiazda poranna ?) http://prntscr.com/93p3ok .
      Zamykam przy odwróceniu do porannego otwarcia, powiększam przy wzrostach, na spodziewanych korektach.

      Usuń
    3. Wczoraj taka panika, a dzisiaj można przeczytać - "Indeks WIG20 oraz kontrakt korzystają dzisiaj na ogólnoświatowej hossie."

      Na prawdę, zaskakuje mnie ta mądrość analityków...
      Dawid, jak na razie Twoja analiza się sprawdza, gratulacje.

      Usuń
  2. gościu wstawił sobie IDEALNE dna w portfelu na L i szpanuje , normalnie szopka , łapanie idealnego dołka po czasie , no ale w necie naiwnych nie brakuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gościu... zazdrościsz chyba:) Wszystko na blogu było pisane z wielokrotnym wyprzedzeniem:) W piątek pisałem, o możliwym zejściu WIG20 do poziomu 1960-1965 pkt. i w poniedziałek w południe już tak było:) Nie mówiąc już o o zejściu do poziomu 10400 - 10500 pkt. pisałem na początku listopada. Nie należę do tych którzy podają pozycję x dni później:)

      Usuń
    2. Dawid, ja ci zazdroszczę, serio.
      Gdyby to był mój blog, niestety nie jest, nie odpowiadałbym na anonimowe wpisy "gościa".
      Moja sugestia do pozostałych - panowie tytułujcie się jakoś. Wtedy możemy się poznać i merytorycznie podyskutować.

      Usuń
  3. Dax gotowy do korekty ja sie juz obróciłem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydaje, że DAX po dojściu do linii trendu spadkowego i odbiciu się od niej mocno spadnie..

      Usuń
    2. Mocno ? Niżej jest wsparć od groma. Mi bardziej pasuje wzrost pod 12000 pkt.
      Spójrz na wykres. Wydaje się, że mamy ładną lukę pomiarową
      http://prntscr.com/944qpy

      Usuń
    3. Salvo: Każdy widzi to co chce widzieć, taka jest prawda:)

      Usuń
    4. jaro : wiem, ale lepiej jest usłyszeć, że ktoś się nie zgadza, ma inny punkt widzenia, potrafi to podeprzeć, niż proste przytakiwanie.

      Usuń
  4. Ja mam pytanie , z jakich Dawid i inni korzystacie brokerów ,banków gdzie zajmujecie pozycje Short i Long na indeksy ? Ja mam aktualnie w BOŚ ale z racji powolnego wycofywania się z akcji chciałbym zacząć inwestować na kontraktach tak jak tutaj w blogu pokazujesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o mnie to nie chciałbym robić reklamy jakiegoś brokera na własnych blogu. Przechodząc na kontrakty uważaj na dźwignie. Nie radze stosować więcej niż 1:5, a najlepiej max 1:3.

      Usuń
  5. Nie dopilnowałem powiększenia pozycji. Więc trzeba liczyć na korektę :
    http://prntscr.com/94hi5h
    Szansa jest. Wzrost był dwuetapowy. 1- ucieczka szortów, 2 - atak byków niewielką siłą (mały wzrost LOP). Teraz mogłyby zaatakować shorty.
    Przeciw temu scenariuszowi - chyba byłoby to zbyt czytelne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest spore prawdopodobieństwo, że tak właśnie będzie. Trochę żałuję, że nie zdecydowałem się na longi na KGHM, ale może jeszcze szansa będzie.

      Usuń
    2. KGHM ? Przyznam, że nie nadążam, trochę. Rozumiem, że do wzrostów trzeba miedziaka, ale nie znam więcej żadnych argumentów. Przeciw natomiast wiele np. spadkowy trend na miedzi, kiepskie wyniki finansowe, utopione pieniądze w Chile i w Kanadzie, beznadziejny technicznie na wykresach dziennym i tygodniowym.
      Może chodziło ci o PKN ORLEN ?

      Usuń
    3. Dobrze napisałem, chodziło mi o KGHM. Długoterminowo uważam, że KGHM może spaść do nawet 40 zł, ale zanim to nastąpi możemy przez kilka miesięcy się bujać między 70 - 100 zł. I właśnie to by mnie interesowało, nic więcej.

      Usuń
  6. Nie wiem jak to się dzieje, ale już któryś raz z kolei Dawid masz bardzo podobne prognozy dla indeksów jak Sławek Dębowski. On również widzi w ciągu kilku miesięcy wzrosty na WIG20 do 2230 - 2285 lub w wariancie bardziej optymistycznym nawet do 2510 - 2550. Na pewno nie ma mowy, że któryś zżyna od drugiego bo raz Sławek daje pierwszy prognozę a raz Dawid.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. analizy sławkowe, dawidowe czy inne są warte tyle co zeszłoroczny śnieg, grasz to co na rynku, a nie analizy jakieś

      Usuń
  7. Wig 20-ładne objęcie na tygodniowym.

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba o 2300 mozna juz zapomniec i o rajdzie swietego mikolaja u nas

    OdpowiedzUsuń