Historyk
ekonomiczny Charles
P. Kindleberger w swoim badaniu pokazał, że
kryzysy finansowe występowały średnio co 10 lat na przestrzeni
ostatnich 400 lat. Można domniemywać, że jest to zgodne z prawdą jak również mówić o pewnej cykliczności kryzysów. Biorąc pod
uwagę ostatnie dekady to w roku 1989 wybuch kryzys japoński, w roku
1998 kryzys na rynkach wschodzących + bankructwo Rosji. Jednak
najbardziej spektakularny okazał się kryzys rozpoczęty w USA
o dziwo, 10 lat później bo w roku 2008. Dodatkowo należy nadmienić, że kryzys ten nie dotyczył tylko jedno państwa, ale
miał on charakter globalny.
Przyczyny
powstania kryzysu finansowego:
Bezpośrednią przyczyną kryzysu bankowego w 2008 roku było właśnie pęknięcie bańki cenowej na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych.
Rola
banku centralnego w powstaniu bańki na rynku nieruchomości:
Ceny nieruchomości od
2000 roku rosły w szybkim tempie (wykres poniżej) zarówno w USA, w Wielkiej Brytanii
czy Australii.
Jednak ciekawym jest to co było głównym czynnikiem
tak gwałtownego wzrostu cen nieruchomości co w efekcie
doprowadziło do powstania bańki. Otóż silne cięcia stóp
procentowych przez Bank Centralny wywołały boom na rynku
nieruchomości. Mówiąc wprost: niższe stopy procentowe to niższe
raty kredytów. Obniżając ceny pieniądza FED podnosił ceny towarów
kupowanych za pożyczone pieniądze. Zaślepieni wizją dobrobytu amerykanie zaczęli masowo zaciągać kredyty hipoteczne. Każdy
marzył o własnym domu i nie zastanawiał się co będzie gdy
sytuacja na rynku się pogorszy.
Rola
banków komercyjnych w powstaniu bańki na rynku nieruchomości:
- ekspansywna akcja kredytowa banków:
- deregulacja w sektorze bankowym:
Niskie
stopy procentowe ożywiły rynek kredytów hipotecznych, niestety
amerykański sen zmienił się później w prawdziwy koszmar. Te same
niskie stopy procentowe skusiły największe światowe banki do
zwiększania zysków poprzez pożyczanie na niski procent i
wykorzystanie tzw. dźwignii finansowej. Banki zbytnio się zadłużyły
i nieostrożnie pożyczały pieniądze innym. Banki z Wall Street
„rozdawały” każdemu kto tylko chciał więdząc, że i tak
zarobią na różnicy oprocentowania. Takie instytucje finansowe jak
Lehman Brothers czy Bank of America skupowały kredyty subprime,
przekształcały je w papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką i
sprzedawały na całym świecie.
Innym
czynnikiem który przyczynił się po powstania bańki była
deregulacja sektora bankowego.
Zniesienie
ustawy Glass – Steagall w roku 1999 doprowadziło do tego, że
działalność banków z typowo tradycyjnej bankowości
(depozytowo-kredytowej) zaczęła ewoluować w stronę bardziej
ryzykownej działalności inwestycyjnej. Zniesienie usatwy Glass -
Steagall Act było efektem lobbingu samych banków, a przede
wszystkim Citicorp. To właśnie temu bankowi najbardziej zależało
na liberalizacji sektora bankowego. Zniesienie tej ustawy pozwoliło
bankom na łączenie się
z
firmami ubezpieczeniowymi czy funduszami inwestycyjnymi. Citicorp
chwilę później połączył się z największym amerykańskim
ubezpieczycielem Travelers Group tworząc największy pod względem
kapitalizacji dostawcę usług finansowych na świecie.
Rola
banku centralnego w kryzysie finansowym:
Bank
centralny pełni zasadniczą rolę w procesie interwencyjnym w
sektorze bankowym. Kontroluje on płynność oraz może wystąpić
jako pożyczkodawca ostatniej instancji. Tak też się stało w
latach 2007-2009. System rezerwy federalnej zaangażował się na
wielką skalę w finansowanie nieruchomości mieszkaniowych, oraz
dokapitalizował największe na świecie towarzystwo ubezpieczeniowe
AIG, chroniąc je przed bankructwem. Nie zdecydował się jednak na
ratowanie banku inwestycyjnego Lehman Brothers, który upadł 15
września 2008 roku wyznaczając symboliczną datę początku
kryzysu. To właśnie wtedy cały runek międzybankowy „zamarł”,
a wraz z tym nastąpiło załamanie całego sektora
finansowego.Szacunkowy koszt interwencji w kryzysie finansowym 2007 –
2011 w samych Stanach Zjednoczonych wyniósł 20 bilionów dolarów,
nie licząc kosztów społecznych. Pomoc udzielona zagrożonym bankom
może jednak prowadzić do kolejnej bańki spekulacyjnej –
rozszerzyć zjawisko hazardu moralnego w sektorze bankowym, co w
dłuższej perspektywie może doprowadzić do kolejnego, bardziej
pogłębionego kryzysu.
Rola
banków w kryzysie fiansowym:
Szczególną
rolę w wywołaniu ostatniego kryzysu odgrywały instrumenty
finansowe emitowane przez banki oparte na sekurytyzacji aktywów.
Papiery wartościowe zabezpieczone aktywami pozwoliły im na
transferowanie ryzyka związanego z udzielonymi przez nie kredytami
na rynek międzynarodowy, na którym oferowano wyemitowane walory.
Ponieważ nabywcami tych walorów były w szczególności
międzynarodowe instytucje finansowe, to aktywa związane z rynkiem
nieruchomości w Stanach Zjednoczonych naraziły na straty banki w
różnych częściach świata.
Podsumowanie:
Kryzys
spowodowany pęknięciem bański na nieruchomościach w Stanach
Zjednoczonych jest uważany za największy od Wielkiego Kryzysu lat
30-stych XX wieku. Gospodarki państw dotkniętych przez kryzys
dopiero niedawno zaczęły poprawiać swoje wskaźniki, czego dowodem
jest normalizacja polityki pieniężnej prowadzonej przez amerykański bank
centralny (podwyżka stóp procentowych), natomiast banki komercyjne które są jednym z głównym
winowajców kryzysu z lat 2007-2009 dzięki pomocy rządowej z
pieniędzy podatników dosyć szybko bo już w 2010 roku powróciły
na ścieżkę wzrostu.
Trailer z filmu "The Big Short"
W celu wpisania imienia/nicka w komentarzu zamiast "anonimowy" należy wybrać "Nazwa/adres URL" -> w nazwę wpisujemy imię/nick a adres zostawiamy pusty.
OdpowiedzUsuńPozycja Long na DAX z poziomu 9915 pkt.
UsuńTP: 10485 pkt.
SL: 9728 pkt.
Ostro grasz.
UsuńW kanale spadkowym oczekujesz dojścia do jego górnego ograniczenia.
Boję się, nawet jeśli to nie moja, tylko twoja pozycja.
Good luck.
Tej gry nie rozumiem kompletnie. Przu takim graczu na takim rynku trzeba szukac esek a nie elek. Chyba ze grasz na godzinowym wykresie a na to nie wyglada.okolice 2000 w obecnym spojrzeniu to wszystko i dalej w dol.. murzynowo tez jeszcze chwila i zwala..ale to inny rynek..duzo glupszy i nieprzewidywalny wiec nie wiadomo.
UsuńCoś wam mówią wykresy ?
OdpowiedzUsuńWIG nadal oczekuję trendu bocznego
http://prnt.sc/ahyqki
mWIG podobnie
http://prnt.sc/ahyjdw
sWIG tu by mnie nie zdziwiło wybicie górą
http://prnt.sc/ahyrd4
WIG20 nie mam pomysłu. Wykupiony rynek, a baza na kontraktach ujemna
http://prnt.sc/ahyu0j
Z wykresów czy to MWIG, WIG, czy WIG20 wychodzi że, wzrosty z końca stycznia zmierzają ku końcowi. Warto rozważać pozycje short. Gdyby jednak okazało się, że kurs wybije się w wyznaczonych oporów (dla WIG20 jest to 2000 - 2020 pkt.) najprawdopodobniej koniec bessy na WIG20 już za nami i moja długoterminowa prognoza z celem spadków do poziomów 1550 - 1600 pkt. będzie nieaktualna.
UsuńWachlarz i w dół ?
Usuńhttp://prntscr.com/alh1et
Dawidzie, a Turcję trochę śledzisz, bądź ropę ? miałbyś jakieś swoje informacje.
OdpowiedzUsuńRopa doszła już do ważnych poziomów oporu (dla ropy brent jest to 42.50 $). Więc z tego miejsca spodziewałbym się powrotu do spadków. Natomiast jeśli opór ten zostanie zdecydowanie przebity to wzrosty będą kontynuowane.
UsuńDawidzie, a czy SP500 wejdzie na nowe szczyty pod 2200 pkt. ?
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno, ale nie mam pojęcia kiedy to nastąpi:)
UsuńA ja wiem ;-) .
Usuńhttp://prnt.sc/aifvey
Spróbujmy doszukać się analogii. Załamanie S$P następowało (na załączonym wykresie), gdy rentowności 2USY.B przebijały dłuższe serie. Dodatkowo, gdy załamywały się ich (2USY.B), trendy wzrostowe.
Czyli, hossa ma się dobrze i może jeszcze potrwać, tak z grubego wióra 1,5 - 2 lata.
http://gf24.pl/banksterzy-padaja-w-ciszy/
OdpowiedzUsuńjak myślicie o jakie banki może chodzić?
Słyszałem o kłopotach BPH , Getin, mbanku czy to może o te banki chodzić czy jednak inną trójcę ? Myślę że dzielenie się takimi informacjami może być bardzo pomocne wielu ludziom w wyborze banku gdzie jednak chcąc nie chcąc cześć oszczędności się przechowuje a jak mamy się ustrzec jak do ostatniej chwili bankierzy zapewniają nas że wszystko gra i jak przychodzi co do czego tracą tylko klienci a właściciele najczęściej zdążyli swój kapitał zabezpieczyć :( . Z góry dzięki !
A na złoto spoglądasz . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDawid a co sądzisz o ing turbo certyfikatach ? Chodzi mi o porównanie do platform brokerskich i normalnych kontraktów jakimi ty się posługujesz?Wiem że jest tego mało tam ale jeśłi chciałbym grać na spadki wzrosty np DAX to czy to ma sens w takim ing czy lepiej coś innego ?
OdpowiedzUsuń