DAX - interwał D1:
kliknij na wykres aby powiększyć
"Pozycja na indeksie DAX, dzisiaj została zamknięta na poziomie 11550 pkt. Zysk z tej transakcji 200 pkt. Tak jak wspominałem, jeśli rynek pozwoli to oczekuję na pozycję Long przy 10800 pkt."
To właśnie na poziomie 10700 - 10800 pkt. wypada obecnie dolne ograniczenie krótkoterminowego kanału spadkowego (kolor czarny na wykresie) oraz co ciekawe, w takim wypadku fala C korekty byłaby równa fali A (niebieskie prostokąty zaznaczone na wykresie).
Mało tego gdy spojrzymy na wykres w trochę dłuższej perspektywie można zauważyć....
kliknij na wykres aby powiększyć
Na powyższym wykresie można zauważyć, że ewentualny zakres obecnej korekty ABC (a więc spadek do poziomu 10700 - 10800 pkt.) byłby identyczny jak tej zeszłorocznej korekty ABC z okresu wakacji. Jest to dodatkowy argument za potwierdzeniem ważności tych poziomów.
Po zakończeniu obecnej korekty, spodziewałbym się kolejnego ruchu wzrostowego z celem strefy okołoszczytowej, a więc 12400 pkt. lub nawet wyżej.
Co dalej z indeksem DAX?
kliknij na wykres aby powiększyć
Tak jak pisałem powyżej: Po zakończeniu obecnej korekty, spodziewałbym się jeszcze jednego ruchu wzrostowego z celem dojścia do szczytów hossy na poziomie 12400 pkt. lub nawet kilkuprocentowego pobicia rekordów hossy. Po zakończeniu wakacyjnych wzrostów, oczekiwałbym nadejścia większej korekty na globalnych rynkach finansowych. W takim wypadku prognozuję zejście indeksu DAX do poziomu 9800 - 9900 pkt. gdzie wypada dolne ograniczenie długoterminowego kanału wzrostowego (zaznaczony kolorem czarnym na wykresie) oraz linia wsparcia która została wykreślona po szczytach z 2014 roku. Co ciekawe: Korekta do tych poziomów byłaby z kolei identyczna z korektą, która wystąpiła w połowie 2011 roku.
Tak głębokie cofnięcie, liczące prawie 25% wartości indeksu może spowodować:
1. Umacniający się dolar, który spowoduje kryzys na rynkach wschodzących (na ten temat pisałem w poście: Ostatnia Era Dolara, a poniżej cytat:
"Patrząc na ostatnie kilkadziesiąt lat można dojść do wniosku, że byczy rynek dolara powoduje kryzys w gospodarkach rozwijających się jak i na rynku surowców. Tym razem, może być podobnie czego początkiem mogą być obecne spadki cen ropy i miedzi. Sytuacja taka miała miejsce w latach 80-tych w Ameryce Południowej (kryzys zadłużeniowy zapoczątkowany w Meksyku w 1982 roku), jak i pod koniec lat 90-tych, gdy nastąpił kryzys na rynkach azjatyckich oraz w Rosji."
2. Podwyżka stóp procentowych w USA i UK
3. Kolejne problemy w Strefie Euro: ( Czy Grecja wystąpi ze Strefy Euro? )
PS. Zachęcam również do odwiedzania My Alter Finance na Facebook-u: KLIKNIJ TUTAJ
Na koniec przypomnienie, iż wszelkie artykuły na blogu włącznie z powyższym są prywatnymi opiniami DK i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715).
W celu wpisania imienia/nicka w komentarzu zamiast "anonimowy" należy wybrać "Nazwa/adres URL" -> w nazwę wpisujemy imię/nick a adres zostawiamy pusty.
OdpowiedzUsuńPozycje które mam aktualnie otwarte:
Usuń1. Indeks S&P500:
Pozycja: Short
Poziom transakcji: 2070 pkt.
Poziom Stop Loss: 2170 pkt.
2. Indeks DJIA:
Pozycja Short
Poziom transakcji: 17800 pkt.
Poziom Stop Loss 18700 pkt.
3. Indeks HANG SENG:
Pozycja: Long
Poziom transakcji: 25970 pkt.
Poziom Stop Loss: przeniesiony z poziomu 24700 pkt. na 26000 pkt.
a można wiedzieć na jakim LOTcie pan gra że takie dalekie STOPy
Usuń100 pkt na S&P przy jednym LOTcie to strata marne 20 000 zł
Przypuszczam, że jesteś nowym czytelnikiem bloga, bo wszystko było opisywane. Zawsze w inwestycjach stosuję dźwignię bardzo małą lub w ogóle co pozwala mi stosować większy Stop Loss. Dodatkowo powyższe inwestycje są długoterminowe (liczę na około 20% spadek indeksów) dlatego też Stop Loss jest tak duży. Gdy inwestuję na krótszy termin, a co za tym idzie mniejszy oczekiwany (potencjalnie) zysk wtedy Stop Loss jest mniejszy.
UsuńMocny dolar przekladajacy się na słabe euro jest powodem do wzrostów na daxie.
OdpowiedzUsuńW chwili obecnej tak jest, ale bardzie mi chodzi o fakt, że mocny dolar jest jedną z przyczyn kryzysów na rynkach wschodzących. Pamiętasz mocnego dolara z drugiej połowy lat 90-tych? Kryzys rosyjski z lata 1998 roku? Wystarczy teraz spojrzeć na wykres DJIA czy omawianego tutaj DAX-a. Przykładowo latem 1998 roku indeks DAX w ciągu zaledwie czterech miesięcy spadł blisko o 40%. Właśnie z taką podobną sytuacją możemy mieć do czynienia w najbliższych miesiącach.
UsuńZgadzam się z DK, kryzys na rynkach rozwijających się jest bardzo możliwy. Gospodarka chińska trzeszczy w szwach, Rosja już ma problemy, a Polska...
UsuńGdyby Platforma przegrała w wyborach (co jest bardzo możliwe) ciekawie może być w przyszłym roku. Kto wie co nasza władza chowa za plecami. Jeśli scenariusz krachu na rynkach wschodzących się sprawdzi to myślę, że 20%-30% korekta na rynkach rozwiniętych i 40%-50% korekta na rynkach wschodzących jest całkiem możliwa.
Z pewną dozą przypuszczenia, uważam że gdyby przedstawiona powyżej analiza miała się sprawdzić, to oznacza to, że podwyżkę stóp procentowych w USA możemy mieć dopiero pod koniec roku (może nawet dopiero w grudniu). Rynki finansowe po zakończeniu obecnej korekty weszłyby w ostatni ruch wzrostowy (przed większą korektą) który trwałby do końca wakacji. Następnie wrzesień i październik trwałby pod znakiem konsolidacji, a większe spadki nadeszłyby w okolicach listopada.
OdpowiedzUsuńchciałeś pewnie napisać pod znakiem wielkiej dystrybucji:)
UsuńJeśli Dax jutro nie odbije to szybko dostaniesz elki ale stawiam, że chociaż odbicie zdechłego kota jeszcze zrobią.
Dokładnie tak, pomyłka:) Również uważam że przed nami jakieś odbicie, a dopiero pod koniec tygodnia zjazd do 10800 pkt.
UsuńNo i nawet zdechłego kota nie było.
OdpowiedzUsuńWczoraj i dzisiaj zauważyłem, że sporo analityków widzi miejsce odbicia DAX-a na poziomie 10700 - 10800 pkt. więc znając zachowanie rynku pewnie go tam nie będzie. Zobaczymy... Ewentualne następne wsparcie to poziom 10400 pkt.
UsuńHelmut dziś zaszalał, ładne odbicie jest jednak i to z dobrych poziomów. Teraz zagadka czy to tylko odbicie czy już po korekcie, w ciągu 1-2 sesji powinno sie wyjaśnić.
OdpowiedzUsuńDK gratuluje wyliczenie miejsca gie dax odbije porządnie, szczegolnie ze wpis z 7.06 wiec odległy, czapki z głów Pozdr
OdpowiedzUsuńDzięki. Liczę jednak na jeszcze jeden spadek notowań DAX-a do poziomu 10700 - 10800 pkt. coś jak między 30 kwietniem a 7 maja ( spadek, odbicie i pogłębienie spadków) Oczywiście może się okazać, że już po korekcie i teraz już wzrosty w perspektywie kilku tygodni.
UsuńJeśli chodzi o Hang Seng to kurs w ostatnich dniach spadł do górnego ograniczenia kanału wzrostowego ( z którego wybił się górą w połowie kwietnia). Na dzisiejszej sesji mieliśmy odbicie od tych poziomów.
OdpowiedzUsuńAnalizę indeksu Hang Seng którą przedstawiłem na blogu 20 kwietnia się sprawdza.
Link poniżej:
http://3.bp.blogspot.com/-sojlR5Y6Zhc/VTU_YnSkl5I/AAAAAAAAAYs/kS8sCwNd6CE/s1600/Hang%2BSeng%2B-%2BD1.png
OdpowiedzUsuńZa tydzień w piątek wypada wygasanie serii kontraktów terminowych (19 czerwiec).
Podobnie było gdy wygasały serie kontraktów terminowych w grudniu.
Korekta się skończyła na DAX 16 grudnia, a dzień trzech wiedźm wypadł 19 grudnia.
Podobnie zakończenie korekty rozpoczętej w wakacje wypadło w połowie miesiąca ( 16 października). Można teoretycznie przyjąć, że przed nami jeszcze jeden ruch spadkowy, a dołek powinien wypaść w okolicy 16 czerwca. Zobaczymy czy tak będzie...
ja to o 05:58 nawet nie wiem jak sie nazywam :)
UsuńPodsumowując sytuację na indeksie DAX:
OdpowiedzUsuń1. Pod koniec maja na blogu napisałem: "Tak jak wspominałem, jeśli rynek pozwoli to oczekuję na pozycję Long przy 10800 pkt."
2. Gdy 9 czerwca notowania indeksu DAX spadły do poziomu 10850 pkt. teoretycznie cel korekty został osiągnięty. 10 i 11 czerwca doświadczyliśmy dynamicznych wzrostów. 12 czerwca napisałem na blogu: " Liczę jednak na jeszcze jeden spadek notowań DAX-a do poziomu 10700 - 10800 pkt. coś jak między 30 kwietniem a 7 maja ( spadek, odbicie i pogłębienie spadków)."
4. Również 12 czerwca napisałem: "Za tydzień w piątek wypada wygasanie serii kontraktów terminowych (19 czerwiec).
Podobnie było gdy wygasały serie kontraktów terminowych w grudniu.
Korekta się skończyła na DAX 16 grudnia, a dzień trzech wiedźm wypadł 19 grudnia. Podobnie zakończenie korekty rozpoczętej w wakacje wypadło w połowie miesiąca (16 października). Można teoretycznie przyjąć, że przed nami jeszcze jeden ruch spadkowy, a dołek powinien wypaść w okolicy 16 czerwca. Zobaczymy czy tak będzie..."
5. Dziś mamy właśnie 16 czerwca. Rano indeks DAX pogłębił dołek z 9 czerwca, ponownie dotknął dolnego ograniczenia w kanale spadkowym, w pełni osiągnął poziomy które wyznaczyłem jako koniec korekty, a następnie odbił się dynamicznie od tych poziomów i zakończył dzień formacją młota!
6. Wszystko wskazuje na to, że przed nami wzrostowa fala nr. 5
Według moich wstępnych analiz powinna się ona zakończyć pod koniec wakacji na poziomie 12800 pkt. Szczegółowo jednak będę się temu przyglądał w następnych dniach.
Chciałbym również dodać, że zająłem dzisiaj pozycję Long na indeksie DAX z poziomu 10815 pkt. Stop Loss: 10550 pkt. Cel transakcji: 12800 pkt.
Usuńnowe dołki to IMPULS a w górę tylko korekty , przynajmniej do 11 450 na DAX
OdpowiedzUsuńa reszta poziomy STOPÓW to jakiś bełkot wirtualnego gracza ,
9 czerwca (kilka komentarzy wyżej) napisałem:
Usuń"Ewentualne następne wsparcie to poziom 10400 pkt." Więc tutaj zgoda. Resztę nie komentuję.
ten qpa to jest od wirtuoza bartłomiejczka, piszą ze sobą głupoty nieźle non stop
UsuńHelmut ruszy jak euro zacznie spadać, na chwile obecną z tym problem.
OdpowiedzUsuństopy usa przesuniete na wrzesien albo i dalej wiec euro raczej wzrost, jankes góra
Usuń